- autor: fafal03, 2009-10-11 18:45
-
W niedzielne południe na stadionie Mazowsza w Grójcu, nie dopisała zarówno pogoda, jak i skuteczność obu zespołów. Mecz zakończył się wynikiem bezbramkowym i oba zespoły podzieliły się punktami. Tempo meczu nie było zbyt wysokie, a głównym powodem była nasiąknięta deszczem murawa, która znacznie utrudniała przeprowadzanie kombinacyjnych akcji. Gospodarze poważnie podeszli do tego spotkania, o czym świadczy min. fakt, że na boisku pojawiło się kilka zawodników z pierwszego składu Mazowsza występującego na codzień w 4 lidze, jednak piłkarze Jodły podbudowani ostatni zwycięstwem z radomską Betą, również nie zamierzali się "położyć" na murawie.
Pierwsza połowa zaczęła się od spokojnego badania przeciwnika, co czynili zaledwie jedni jak i drudzy. Nikt nie ruszył od początku do huraganowych ataków. Najgroźniejsze akcje które można odnotować, jeżeli chodzi o zespół Jodły, to minimalnie chybione strzały głową - Górskiego, oraz nogą - Frączka. Mazowsze jednak też miało swoją "stuprocentówkę", jednak Mariusz Różański wyczekał swojego rywala, i wybronił ten strzał.
Gra w drugiej połowie, również toczyła się głownie w środkowym sektorze boiska, nie zaś pod bramkami obu zespołów. W tej części gry, znakomitą okazję mieli piłkarze Mazowsza, jednak znów znakomicie interweniował bramkarz Jodły - Mariusz Różański. Na chwilę przed ostatnim gwizdkiem, drugi raz w tym meczu próbował strzału z dystansu Bartek Frączek, jednak niestety i tym razem piłka nie znalazła drogi do bramki.
Po niezbyt ciekawym widowisku, Jodła zremisowała w Grójcu z Mazowszem II. Czy to dobry rezultat dla Jodełki? Ciężko powiedzieć. Trzeba natomiast przyznać, że był to raczej najsprawiedliwszy wynik patrząc na ten mecz.
Skład Jodły:Różański - Gos, Gromski, Osiński, Seledec - Lipka, Miecznikowski (75' Rajchel), Górski, D.Deja - R.Deja (65' Piotrowski), Frączek