Z racji tego, że w zbliżający się dużymi krokami weekend postaraliśmy się o stworzenie wam niesamowitej zabawy jaką jest niewątpliwie głosowanie na ekranie czyli ANKIETA. Utworzyliśmy ją z myślą o was! Ankieta potrwa do soboty do godziny 8:00. Będziecie mogli wybrać wirtualną 11-nastkę LKS Jodła Jedlnia. Poniżej znajdziecie krótki opis każdego piłkarza.
Strzelcy wyborowi:
Piotrowski Piotr – od lat w ekipie seniorów rozdaje karty. Może nie jest to bramkostrzelny zawodnik, ale i tak świadczy on o sile naszej ofensywy. Poniekąd, trzeba dodać, że nie ma go kim bardzo zastąpić.
Tomczyk Piotr – to 17-latek, jeszcze junior. Umie odnaleźć się w polu karnym, strzela bramki które potrafią zaskoczyć. Problem ma z wykończeniem 100% procentowych sytuacji. Aktualnie ma przerwę grze spowodowaną złamaniem ręki.
Mateusz Witaszek – do klubu dołączył na zasadzie wymiany. Jego poprzednim zespołem była Zorza Kowala. Mateusz jest typowym napastnikiem. W ostatnim sparingu przeciwko swojemu zespołowi nie zaprezentował wysokiego poziomu, ale miejmy nadzieje, że trema minie i będzie strzelał Gola za Golem.
Pomoc jaka się należy:
Deja Daniel – jest szybkim zawodnikiem. Mimo młodego wieku, bardzo szybko się rozwija. W zimowym okienku transferowym trenował z drużyną z okręgówki Sokołem Przytyk. Z powodu dużego osłabienia zespołu Jodły Daniel zdecydował się jednak pozostać w macierzystym klubie.
Gregorczyk Michał – w gra kontrolnych z meczu na mecz prezentował się coraz lepiej. Jednak to za mało, skoro musi rywalizować na prawej klamce z Sebastianem Lipką.
Osiński Jarosław – nigdy nie odkłada nogi. Czasami cudem unika kontuzji. Zawodnik bardzo waleczny. Przez pozostałych nazywany profesor. W jego grze widać zaangażowanie. Jego brak na boisku będzie bardzo dużym osłabieniem.
Frączek Bartłomiej – ma predyspozycje jednak nie potrafi ich wykorzystać. Świetne, bardzo mocne uderzenie z lewej nogi. Niesamowita szybkość, zaangażowanie. Czołowy piłkarz klub.
Lipka Sebastian – mały, ale waleczny. Jest to niski i bardzo szybki zawodnik, co nie raz udowodnił mijając zawodników niczym tyczki.
Jusiak Konrad – doświadczenie popłaca. Potrafi dobrze dograć, zakiwać. Nic dodać nic ująć.
Piotrowski Piotr – występuje jako napastnik, jednak jego nominalną pozycją jest prawa pomoc, na której uczył się piłkarskiego szlifu.
Wybór muru obronnego
Seledec Grzegorz – zawsze był podporą defensywy. Teraz zmaga się z kontuzjami. Nie wiadomo kiedy Grzesio wróci do gry, ale jeśli wróci trener będzie mógł śmiało na niego postawić.
Szmit Piotr – podstawowy gracz. Posiada doskonałe warunki fizyczne. W poprzednim sezonie grał na pozycji full stopera. Teraz pod nieobecność Pawła Gromskiego spadła na niego większa odpowiedzialność. Mianowicie, został cofnięty na ostatniego obrońcę.
Daniel Fijoł – to solidny piłkarz. Ostatnio reprezentował barwy LKS-u Jedlińsk. Może sporo wnieść do zespołu.
Robert Markowski – wrócił do gry po dłuższej przerwie. Jak widać gry w piłkę się nie zapomina, a Robert jeszcze może sobie zaskarbić serca kibiców.
Kacper Stachowicz – to jeszcze młody chłopak. Po serii sparingów zaprzestał trenowania. Niewiadomo czy powróci jeszcze do piłki. Ma problemy z nadciśnieniem, cały czas czeka na decyzję lekarzy.
Lipka Sebastian – szybki i zwinny. Jako obrońca często włącza się w grę ofensywną. Ma sił co nie miara, biega za trzech.
Rajchel Mateusz – szybkością nie błyszczy, za to potrafi przytrzymać piłkę i się rozejrzeć.
Deja Daniel – solidny gracz, ale przy konkurencji jaką jest Daniel Fijoł o obronie może chyba tylko pomarzyć. Ale trzeba walczyć, od początku do końca i poprawiać swoje umiejętności, a te rozwija w mgnieniu oka.
Zawadzki Artur – brakuje mu jeszcze trochę ogrania. Powinien bardziej szanować piłkę. Po za tym pozytywnie.
Paszkiewicz Patryk – dołączył do klub na wymianę za Pawła Gromskiego. Jego poczynań nie może na razie określić. Patryk może nie zagrać w naszym zespole z powodów osobistych.
Obsada bramki:
Różański Mariusz – do tej pory goalkepper numer jeden. Choć konkurencja chodzi mu na piętach, to i tak się nie daje i raczej pozostanie pierwszym bramkarzem.
Jagiełło Piotr – młody zawodnik. Uderzyła mu woda sodowa do głowy. Miał zakończyć przygodę z futbolem. Po około miesiącu przerwy zarząd przemówił mu do rozsądku i Piotrek wrócił do piłkarskiego świata.
|
||||||||||||
|